Bazę możesz zobaczyć na stronie www.straty.pl Zeskanowane i skatalogowane 27 kilometrów akt zawiera dane osobowe zebrane z obozów, gestapowskich więzień i kilku europejskich gett. Są tam informacje dotyczące losów większości ofiar hitlerowskiej machiny terroru, czasami lakoniczne, informujące tylko o tym, którym transportem do obozu zagłady została wywieziona jakaś osoba, a czasami dokładne opisujące czyjeś kilkuletnie wojenne losy. Tworzenie archiwum z Bad Arolsen rozpoczęto w latach 50. To tam spływały kartoteki przejęte przez wyzwalających Europę aliantów. Przez lata archiwum było praktycznie zamknięte przed światem - na informacje o jego zawartości mogli liczyć wyłącznie naukowcy i to po kilku latach oczekiwań, dopiero na początku tego wieku międzynarodowe władze tego archiwum zgodziły się na jego szersze otwarcie i przekazanie w formie elektronicznej jego zawartości do innych krajów. Teraz na wyciąg z danych archiwalnych i to wyciąg otrzymany w ciągu paru dni może liczyć każdy.