Urodził się w Alcala de Henares a zmarł w Madrycie, w domu, który stoi do dzisiaj. Cervantes chciał, aby pochowano go na terenie klasztoru Przenajświętszej Trójcy, bo kiedy w młodości dostał się do niewoli w Algierii, zakonnicy tego zgromadzenia pomogli mu wrócić do Hiszpanii. Podobno życzenie pisarza zostało spełnione. "Nie wiadomo jednak, w którym miejscu spoczywają jego szczątki. Klasztobył kilkakrotnie rozbudowywany." - wyjaśnia historyk, Pablo Batlle. Arcybiskup Madrytu wydał zgodę, aby teren klasztoru przeszukano georadarem. Nie podjęto jeszcze decyzji, czy szczątki Cervantesa będą wydobyte, czy w miejscu ich spoczynku zostanie postawiona nagrobna płyta.