Kalendarz dokumentuje najważniejsze fakty z 16 miesięcy - od powstania Solidarności w lecie 1980 roku aż do wprowadzenia stanu wojennego w grudniu 1981 roku. Na zdjęciach zaprezentowano m.in. strajki na Lubelszczyźnie latem 1980 roku, strajki w Stoczni Gdańskiej, w Szczecinie, Jastrzębiu Zdroju, wiec w Warszawie, strajk łódzkich studentów, strajk rolników w Rzeszowie i Ustrzykach Dolnych, represje wobec działaczy w Bydgoszczy, Biały Marsz w Krakowie - po zamachu na Jana Pawła II, grudniowe wydarzenia w kopalni Wujek po wprowadzeniu stanu wojennego. Dwukrotnie - na zdjęciach ze Stoczni Gdańskiej i z wiecu w Warszawie - występuje na nich Lech Wałęsa. Niektóre zdjęcia zostały opublikowane po raz pierwszy. Na odwrocie każdej karty kalendarza znajduje się opis prezentowanego wydarzenia. Kalendarz utrzymany jest w tonacji czarno-białej, jedyne kolorowe akcenty to czerwone kwiaty i transparenty z czerwonymi napisami Solidarność. "Czas od lata 1980 roku - narodzin Solidarności - po wprowadzenie przez komunistów stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku - czyli próby jej zdławienia - były jednym z najpiękniejszych momentów w najnowszej historii. Polacy wstali z kolan i upomnieli się o fundamentalne prawa: wolność, prawdę, godność" - napisał we wprowadzeniu do kalendarza jego autor, historyk Jarosław Szarek z krakowskiego IPN. "Okres ten, nazywany 'karnawałem Solidarności', był dla Polaków momentem przełomowym, uruchomił proces zakończony jesienią narodów w 1989 roku i rozpadem Związku Radzieckiego". - Solidarność tworzyła historię, z której możemy być dumni, rozsławiła Polskę na cały świat, dlatego chcemy przypominać te wydarzenia. Pragniemy także wyrazić podziękowanie ludziom, którzy tworzyli Solidarność. Bez ich odwagi i wysiłku nasza droga do wolności byłaby z pewnością o wiele dłuższa - powiedziała rzecznik krakowskiego IPN, Dorota Solak, podczas pierwszej publicznej prezentacji kalendarza. - Kalendarz jest jedną z form upamiętnienia tej historii. Pokazuje najważniejsze epizody, ale może coś więcej - ten entuzjazm i atmosferę otwartości, szczerości i prawdy, jaka towarzyszyła tym wydarzeniom. Ludzie przeciwstawili się zakłamaniu i dwulicowości, ich twarze stały się żywe i wyraziste. To widać na tych zdjęciach. Widać także, że bohaterami tych wydarzeń jest 10 milionów ludzi, bo tyle liczyła Solidarność - zaznaczył Jarosław Szarek. Jak poinformował dyrektor krakowskiego IPN, Marek Lasota, kalendarz jest kontynuacją zeszłorocznego kalendarza edukacyjnego, poświęconego 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej i cieszącego się dużym zainteresowaniem. Kalendarz jest wydawnictwem bezpłatnym, ukazał się w nakładzie 8 tys. egzemplarzy i zostanie rozesłany do wszystkich oddziałów IPN w Polsce oraz do placówek edukacyjnych.