"Pozostaje do znalezienia to piąte miejsce. Wszystko wskazuje, że jest gdzieś na Białorusi". Andrzej Kunert zauważył , że strona białoruska postawiła warunek wyłączności w przeprowadzeniu ekshumacji. Jednak Warszawa na to zgodzić się nie może i przedstawiła swoje doświadczenia w przygotowywaniu cmentarza w Bykowni. Tam Polacy wzięli na siebie całość poszukiwań i ekshumacji z udziałem strony ukraińskiej. Polska zaproponowała stronie białoruskiej identyczne rozwiązanie i teraz trwają przygotowania do pierwszych rozmów z władzami w Mińsku. Branych jest pod uwagę kilka miejsc gdzie polscy jeńcy mogli być rozstrzelani przez radzieckie NKWD na terytorium obecnej Białorusi i gdzie należałoby przeprowadzić ekshumacje. Najwięcej śladów prowadzi do uroczyska Kuropaty pod Mińskiem.Kunert powiedział, że każdy pobyt w Katyniu jest dla niego wyjątkowym przeżyciem. "To jest jedno z najświętszych miejsc które Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa zbudowała kiedyś a teraz się nim opiekuje". Pod Smoleńskiem zakończyły się uroczystości upamiętniające 4 rocznicę tragedii samolotu prezydenckiego. Na miejscu katastrofy odmówione zostały modlitwy - katolicka i prawosławna - złożono wieńce i kwiaty oraz zapalone znicze. Uczestnicy ceremonii udali się następnie do Katynia.