W hiszpańskiej wojnie domowej zaginęło 120 tysięcy osób, a 30 tysięcy dzieci zostało odebranych rodzicom. Na terenie całego kraju na ekshumację wiąż czeka 2,5 tysiąca zbiorowych mogił. Komisja do spraw Prawdy chce otwarcia archiwów z czasów wojny i frankizmu i wskazania winnych tortur i egzekucji. "Franco powiedział, że będzie rządził po śmierci i dotrzymał słowa. Dopóki rodziny nie pochowają swoich bliskich, cień frankizmu będzie wisiał nad Hiszpanią" - mówi 92-letni Dario Rivas, który w czasie wojny stracił ojca. Komisja chce, aby patronat nad dochodzeniem w sprawie frankizmu przejął Komitet Praw Człowieka ONZ. Pięć lat temu zbrodnie z czasów dyktatury zaczął badać sędzia Baltazar Garzon, jednak wkrótce potem został pozbawiony prawa wykonywania zawodu.