ŚWIAT | Sobota, 16 lipca 2016 (00:06)
W Turcji nastąpiła próba zamachu stanu - poinformował premier tego kraju. Binali Yildirim powiedział telewizji NTV, że za próbą przewrotu stoi część armii. Zapewnił, że władze nie pozwolą na zamach stanu. "Ci, którzy są zaangażowani w to nielegalne działanie, zapłaca najwyższa cenę" - dodał. Tymczasem armia turecka informuje, że przejęła kontrolę nad państwem. Po to, by - jak informują jej przedstawiciele - "odzyskać wolność oraz chronić demokrację i prawa człowieka".
1 / 17
Źródło: Twitter