ŚWIAT | Czwartek, 1 maja 2014 (22:04)
Syryjskie siły rządowe ostrzelały 1 maja dzielnicę Aleppo, w północno-zachodniej Syrii, zajętą przez rebeliantów. Pociski spadły na zatłoczony targ. Zginęło co najmniej 33 cywilów. Atak nastąpił z powietrza. Nad dzielnicę Halak nadleciały myśliwce rządowej armii, które otworzyły ogień do cywilów. Do ataku doszło dzień po nalocie na szkołę w Aleppo, w którym zginęło prawie 20 osób, głównie dzieci.
1 / 9
W konflikcie, w który przerodziły się uliczne protesty przeciwko Asadowi, zginęło do tej pory ponad 150 tys. ludzi.
Źródło: AFP