KRAJ | Wtorek, 21 stycznia 2014 (15:21)
Minister Elżbieta Bieńkowska znalazła się w ogniu krytyki po swojej "niefortunnej" - jak określił Donald Tusk - wypowiedzi. "Sorry, mamy taki klimat. Ja wiem, że to może nie jest medialne i telewizyjne, ale przecież każdy człowiek w Polsce zdaje sobie sprawę, że zima w Polsce jest. I że jak zima w Polsce jest, to czasami się zdarzy, że coś na linii się podzieje, np. z lodem - tak minister infrastruktury i rozwoju odpowiedzialna od niedawna również za kolej skomentowała wielogodzinne opóźnienia pociągów z powodu oblodzenia trakcji. Premier za słowa Elżbiety Bieńkowskiej przeprosił, ale sama autorka obstaje przy swoim i podkreśla: "uważam, że w tej wypowiedzi, o ile wysłucha jej się w całości, nie ma nic, czego bardzo powinnam się wstydzić"
1 / 10
Wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska przed wtorkowym posiedzeniem rządu w Warszawie
Źródło: PAP