Śledź Dziki Kraj na Twitterze Czekamy na Wasze polityczne memy Wszystkie ministerstwa (poza MON, który nie odpowiedział na zapytanie posła) wydały od początku kadencji ponad 2 mln zł. Rekordzistą jest resort środowiska, który "nabił" na karty płatnicze 1,3 mln zł. I właśnie różnice między MŚ a innymi resortami wskazują na duże dysproporcje. Kolejne w zestawieniu są trzy ministerstwa - finansów, spraw zagranicznych oraz sportu i turystyki. Wszystkie wydały nieco ponad 200 tys. zł.Piąte jest Ministerstwo Edukacji Narodowej, które użyło kart płatniczych na kwotę 152 tys. zł. Szóste - Ministerstwo Sprawiedliwości, które wydało 99 tys. zł.Na szarym końcu są dwa resorty - zdrowia oraz rolnictwa i rozwoju wsi. Oba nie wydały ani złotówki. Symboliczne kwoty wydawały też inne ministerstwa.Szokuje przede wszystkim wielka różnica między Ministerstwem Środowiska a pozostałymi resortami. Ciekawie wygląda też zestawienie wydanych kart płatniczych. W przypadku resortu Jana Szyszki chodzi o 116 kart służbowych, a np. Ministerstwo Finansów dysponuje tylko 13 kartami. Ministerstwo Zdrowia oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie mają do dyspozycji żadnej karty służbowej.Szczegóły, wraz z nazwiskami osób, które używają kart służbowych, dostępne są na stronie Sejmu.