Jak informuje "Super Express", Bartłomiej Misiewicz zajął się biznesem. Były bliski współpracownik Antoniego Macierewicza dobrze czuje się poza polityką. "Z perspektywy czasu cieszę się bardzo, że mnie z tej polityki wyrzucono, bo pewnie nigdy nie odkryłbym takich szerokich możliwości do własnego rozwoju" - zapewnia gazetę Misiewicz. Jak zaznacza, "polityka to dla niego przeszłość, zamknięty etap". Misiewicz dodaj jednocześnie, że doświadczenie, które wtedy nabył, przydaje się w biznesie. Więcej w "Super Expressie".