Polityk zaintonował pieśń, próbując (bez powodzenia) zachęcić do wspólnego śpiewania wiceszefową SLD, Katarzynę Piekarską. Ta co prawda nie podjęła wyzwania, ale pochwaliła występ kolegi po fachu. - Tadziu, pięknie, może coś kiedyś w duecie zaśpiewamy - zaproponowała. Czekamy na tandem Cymański-Piekarska z niecierpliwością. Więcej - to nasi kandydaci na przyszłoroczną Eurowizję!