Chodzi o psalm 33., którego jedna ze zwrotek dokładnie brzmi tak: "Bo słowo Pana jest prawe/ a każde Jego dzieło godne zaufania./ On miłuje prawo i sprawiedliwość,/ ziemia jest pełna Jego łaski". To przypadek? Jak się okazuje, czytania oraz psalmy w czasie roku liturgicznego są określone przez Watykan i obowiązują nie tylko w Polsce - w odnowionej wersji od 1981 roku. W ten sposób czytania powtarzają się co trzy lata, natomiast fragmenty psalmów, w tym 33., pojawiają się wielokrotnie w ciągu roku. Wyrażenie "prawo i sprawiedliwość", które ma zabrzmieć w dniu wyborów nie odnosi się więc w oczywisty sposób do nazwy partii politycznej, choć stanowi wyjątkową zbieżność czasową. Przypomnijmy, że na tegoroczne wybory prezydenckie były rozważane trzy daty - 3,10 i 17 maja. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła w środę, że głosowanie odbędzie się 10 maja, przyznając jednocześnie, że myślała również o terminie późniejszym. Zastrzeżenia zgłosiła jednak ambasada RP w Rzymie, która zwróciła uwagę, że tego dnia są zaplanowane uroczystości związane z 100. rocznicą urodzin Jana Pawła II.