Bynajmniej nie chodzi nam o to, iż pozycja ministra zdrowia, Bartosza Arłukowicza, jest zagrożona (chociaż nigdy nie wiadomo). Dotarliśmy jednak do informacji, zamieszczonej przez samego ministra Nowaka, na jego oficjalnej stronie w zakładce Moja Rodzina, iż może on liczyć na wsparcie swojej żony, dentystki Moniki!"Zawsze mi powtarza, że jak mi nie pójdzie w polityce, to mogę u niej pracować, jako pomoc dentystyczna" - napisał Nowak.No i, panie ministrze, nie poszło... Apelujemy więc: czas sprawdzić, czy żona nie rzucała słów na wiatr... A wy, co powiecie na ministra Nowaka w fartuszku?