Chodzi o przedświąteczną wpadkę byłego wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Otóż ulegając atmosferze zbliżających się świąt, poseł wysłał europosłom i pracownikom PE kartkę z życzeniami. Intencje zacne, jednak szkopuł pojawił się w realizacji. Do tekstu wkradł się bowiem błąd. Zamiast "Wesołych Świąt" (Merry Christmas), poseł Czarnecki życzy nam poślubienia (marry) świąt. Cóż, o tak "postępowe" poglądy byśmy posła nie podejrzewali... Pomyłkę wychwyciła Kultura Liberalna. I tak, również naszym zdaniem z estetyką jest coś "nie tak".