Jak ujawnił w Radiu Zet Dera, Andrzej Duda w tym sezonie na narty wybrał się ledwie siedmiokrotnie. "Pan prezydent ma prawo jeździć na nartach" - podkreślił Andrzeja Dera. I dodał: "Prezydent świetnie zjeżdża". Mimo tych okazjonalnych eskapad narciarskich prezydentowi wciąż jednak "brakuje ruchu". "Pan prezydent bardzo intensywnie pracuje, niech mi pan wierzy, bardzo intensywnie. I ma prawo, tak jak każdy obywatel tego kraju, do aktywnego wypoczynku. Tego, czego brakuje panu prezydentowi, to właśnie ruchu, tego żeby się odprężyć, żeby fizycznie troszeczkę się zmęczyć, bo tak to wygląda. I dlatego nie odbierajmy prawa, ja nikomu nie będę odbierał prawa do aktywnego wypoczynku. Też mi nie przeszkadzało osobiście, że pan premier Donald Tusk, jak był premierem, grał w piłkę" - zaznaczył Andrzej Dera.