- Czasami żałuję. Gdy spotykam się z jakimiś panami, którzy z dumą noszą wąsy, to gdzieś tam jest żal na dnie serca, ale z drugiej strony spotykam wiele osób, które mówią, że bardzo dobrze, świetnie. Ja codziennie rano goląc się, a nie jest tak łatwo po kilkudziesięciu latach golić się pod nosem, myślę sobie: a może jednak łatwiej by było z wąsem. Na razie się cieszę tym, że się ogoliłem do końca i jest mi z tym dobrze- powiedział w Kontrwywiadzie RMF FM prezydent Komorowski. Komorowski zapytany o to, czy zgolenie wąsów to decyzja ostateczna, odpowiedział, że nie.