Orędzia wygłaszane przez polskich polityków stały się ostatnio dosyć modnym elementem rodzimego krajobrazu. Za pomocą mediów zwraca się do Polaków już nie tylko Prezydent RP Andrzej Duda, kontynuując w ten sposób tradycję wystąpień głowy państwa. Z orędziami do rodaków występował także premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się w wystąpieniu m.in. do 15 rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Całkiem niedawno, dwukrotnie w krótkim czasie, orędzia zażądał oraz je wygłosił marszałek senatu Tomasz Grodzki, chcąc zapewne zakomunikować w ten sposób coś zupełnie innego niż głowa państwa i szef rządu. Twórcy prześmiewczego serialu "Ucho Prezesa" postanowili skorzystać z nadarzającej się okazji i dołączyć do orędziowej sztafety. Tak powstało "Orędzie Prezesa na 2020 rok". Wszystko odbędzie się w atmosferze i w scenerii znanej z serialu. W kadrze pojawią się rekwizyty dobrze już znane z "Ucha Prezesa" - choćby jedyny w swoim rodzaju globus. Orędzie wygłosi Prezes - postać wykreowana przez Roberta Górskiego, lidera Kabaretu Moralnego Niepokoju. Czy Prezes pochwali Polaków czy ich zruga? Za co każe dziękować i co obieca? Czy konkretami przebije polityków, którzy do swoich obowiązków chcą podchodzić na poważnie? Można się spodziewać wszystkiego, a na pewno tego, że o "Orędziu Prezesa" będzie się mówiło i jego bon moty zostaną zapamiętane (czego o wspomnianych wcześniej zawodowych orędziach raczej powiedzieć się nie da). "Orędzie Prezesa na 2020 rok" można obejrzeć w Interii już od północy w sylwestra.