Szósta rocznica katastrofy smoleńskiej, uroczystości pod Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu. Andrzej Duda podaje rękę Jarosławowi Kaczyńskiemu. Prezes wprawdzie chwyta dłoń prezydenta, ale wzrok Kaczyńskiego wędruje w zupełnie inną stronę. Tydzień później sytuacja się powtarza. Tym razem przed mszą z okazji jubileuszu 1050-lecia chrztu Polski. Jarosław Kaczyński wraz z innymi politykami PiS jest już w kościele. Gdy wchodzi Para Prezydencka, wszyscy wstają. Wszyscy oprócz prezesa. Powitanie równie chłodne co ostatnio. Czym Andrzej Duda podpadł prezesowi? Od kilku dni komentatorzy spekulują, że może chodzić o próbę zaznaczania odrębnego zdania przez prezydenta. Podczas obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej Duda apelował o wybaczenie. Zaledwie kilka godzin później Kaczyński dał jasno do zrozumienia, że najważniejsze jest rozliczenie winnych. Czy prezes kiedyś wybaczy prezydentowi? "Napięcie" między prezesem a prezydentem nie umknęło uwadze internautów. Śledź Dziki Kraj na Twitterze Czekamy na Wasze polityczne memy