Jak dodał poseł PiS, wyjazd Tuska do Brukseli nie sprawi, iż znikną problemy, jakie mamy w kraju. - Ktoś ten bałagan po nieudacznikach będzie musiał posprzątać - powiedział Brudziński w TVN24. Jego zdaniem, Tusk "chowa się za plecami Ewy Kopacz", a tej "trudno będzie zerkać dzisiaj do Brukseli i czekać na kiwnięcie głową Tuska". Cóż, Donald wg nas będzie musiał kiwać głową ze sporym wyprzedzeniem. Tak żeby Kopacz odebrała przekaz z Belgii na czas... emi