"W dokumencie z 16 października 1980 r. Służba Bezpieczeństwa typowała Jarosława Kaczyńskiego do internowania. Nie stało się tak z powodu przypadku. Nie przeszkadza to dzisiaj w absurdalnej zemście za lustracyjne kłopoty Lecha Wałęsy przedstawiać tego odważnego człowieka jako dekownika i tchórza" - pisze Piotr Zaremba w najnowszym numerze tygodnika "W Sieci". Zresztą już w 2013 roku Jarosław Kaczyński przekonywał: "Uważałem, że jestem w sytuacji dużo gorszej niż internowani. Miałem absolutny imperatyw, że muszę działać i sądziłem, że pójdę siedzieć, co było gorsze od internowania". Najnowsze, przełomowe doniesienia tygodnika "W Sieci" odbiły się szerokim echem, nomen omen, w sieci: