Po tym jak Waldemar Pawlak (55 lat) stracił przywództwo w PSL, zaproponowano mu "jedynkę" na mazowieckiej liście PSL do Parlamentu Europejskiego. On jednak odmówił.Jak dowiedział się "Fakt", Pawlak nie chce jechać do Brukseli przez swą tajemniczą kochankę, z którą dopiero co zamieszkał pod jednym dachem.Co więcej, partyjni koledzy plotkują, iż to pani W. jest matką jedynego nieślubnego syna Waldemara. Reasumując: Miłość zwycięża, Pawlak zostaje, goodbye Brukselo! oprac. emi