Miller, który deklaruje lewicową wrażliwość, wyjawił, że on sam form żeńskich nie używa, bo "trudno mu się do nich przyzwyczaić". - Uważam, że pani minister i pani marszałek brzmią lepiej - przyznał się Miller. Minister sportu Joanna Mucha rozpętała dyskusję na ten temat, gdy poprosiła Tomasza Lisa, by zwracał się do niej per "ministra". Do sprawy "żeńskich końcówek" nawiązuje też "Rzeczpospolita", która zamieszcza feministyczny słowniczek. Polityk - polityczka Marszałek - marszałkini Prezydent - prezydenta lub prezydentka Premier - premiera lub premierka Kierowca - kierowczyni Nurek - nurkini Psycholog - psycholożka Chirurg - chirurżka lub chirurgini Szpieg - szpieżka lub wywiadowczyni Myśliwy - myśliwa Profesor - profesora lub profesorka Doktor - doktora lub doktorka Magister - magistra Prezes - prezeska Filozof - filozofka Etyk - etyczka Seminarium - feminarium History - herstory