Podczas jednej z utarczek w Sejmie Leszek Miller zadedykował Januszowi Palikotowi następujący fragment twórczości Juliana Tuwima: "Próżnoś repliki się spodziewał Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet: ....., bo to mezalians byłby dla psa". Dziś, gdy SLD i Twój Ruch zawarły wyborczą koalicję, zapytaliśmy byłego premiera, czy trochę nie żałuje, że w przeszłości tak ostro obszedł się ze swoim koalicjantem. - Słowa, których użyłem w tamtych okolicznościach... być może powinienem ugryźć się w język, ale nie możemy iść z głową zwróconą do tyłu, przypominać, co kto powiedział - odpowiedział nam Leszek Miller. W obronie lidera SLD stanęła Joanna Senyszyn. - Nie prowadzimy polityki historycznej - zaznaczyła.