We wtorek wieczorem premier Beata Szydło wygłosiła przemówienie, w którym mówiła o zamieszaniu wokół Trybunału konstytucyjnego. Jagna Marczułajtis - była posłanka PO - szybko skrytykowała premier na Twitterze. "Ale nie z powodu treści jej przemówienie - pisze "Fakt" - lecz z powodu garderoby. Zdaniem Marczułajtis, Szydło ma tylko jedną koszulę! "Jest! Wróciła koszula pani premier z prania, bo ma tylko jedną, w przeciwieństwie do broszek" - napisała była posłanka PO na Twitterze. To nie był jednak koniec wyrazów troski o wizerunek Beaty Szydło mistrzyni świata w snowboardzie. "Pani Szydło przydałoby się 500 złotych na nowe koszule" - kontynuowała. W sukurs premier Szydło przyszedł na łamach tabloidu ekspert ds. wizerunku, który wyjaśniał, że premier "nie chodzi w kółko w tym samym". Ciekawe, kiedy sympatycy PO przyjrzą się uważniej samemu prezesowi? Zachęcamy, wiedza na temat stanu koszul pana Jarosława z pewnością będzie dla narodu nieodzowna.