Magdalena Ogórek odpoczywa po sromotnej porażce w wyborach prezydenckich, rozważa swoje opcje zawodowe i trzyma kciuki za Barbarę Nowacką. Dawno niewidziana Ogórek pojawiła się we wtorek w TVN24, gdzie stwierdziła, że przetarła szlak dla kobiet w polskiej polityce. Ogórek odpowiedziała także na pytanie dot. sukienek z kampanii prezydenckiej. "Uśmiechnę się, ponieważ po pierwszej turze wyborów prezydenckich widziałam nawet parę takich analiz, że biel jest nowym kolorem władzy, nowym kolorem w polityce" - przytoczyła piękna historyk Kościoła. "Jeśli tak było, to się cieszę, bo faktycznie ta biel była chyba takim moim symbolem rozpoznawczym" - zauważyła. Wywiad udzielony jednak został w sukience koloru granatowego.