Krystyna Pawłowicz wybrała się do tej pięknej, beskidzkiej miejscowości, by nauczać o największym źle współczesnego świata, którego imię jest gender. "Europa jest domem publicznym, w który wszystko wolno. Z kozą, koniem, z małpą, z drugą kobietą, dzieckiem, z każdym" - powiedziała między innymi (cytujemy za "Dziennikiem Zachodnim") Krystyna Pawłowicz w Żywcu. W zeszłym miesiącu Krystyna Pawłowicz w naszym konkursie "Najbardziej dzika wypowiedź polityka" musiała uznać wyższość minister w rządzie PO Edyty Bieńkowskiej. Ale nie składa broni - w tym miesiącu prawdopodobnie też uzyska nominację. Gratulujemy wytrwałości, Alleluja i do przodu! Śledź Dziki Kraj na Twitterze