"My niszczymy Europę. To jest polityka upadku Europy" - tak swoim krótkim, ale zapadającym w pamięć wtorkowym wystąpieniem w europarlamencie, temat imigrantów napływających do Europy skwitował Janusz Korwin-Mikke. Zdaniem Korwin-Mikkego, Polska "nie ma problemu z imigrantami, Polska ma problem z imigrantami, których w ramach realizacji absurdalnej doktryny dublińskiej trzyma się w obozach koncentracyjnych. Oni z nich chcą uciec, z Polski do Niemiec, Austrii i innych krajów". To wszystko dlatego, że w Polsce mamy zasiłki socjalne niższe niż na Zachodzie. "Gdybyśmy zlikwidowali zasiłki socjalne, to wtedy ani do Polski, ani do całej Europy nie przyjeżdżaliby ludzie, którzy chcą żyć z zasiłków" - przekonywał europoseł. Cenni dla Europy, są ci, którzy chcą pracować - podkreślił Korwin-Mikke. Tych jednak odsyła się do ich krajów - mówił - a "bierze" tych, którym pracować się nie chce. - Jest to absurdalna polityka. Jest to zalew Europy śmieciem ludzkim, który nie chce pracować - podsumował Korwin-Mikke.- Ameryka zbudowała potęgę, bo przyjmowała imigrantów chcących pracować, bo nie dawała im żadnych zasiłków. My niszczymy Europę, to jest polityka upadku Europy - zakończył krótkie przemówienie Korwin-Mikke. Przesadził czy powiedział bolesną prawdę? Śledź Dziki Kraj na Twitterze Czekamy na Wasze polityczne memy