Poseł PSL zapowiada jednak, iż nie załamie dyscypliny partyjnej i w czasie piątkowego głosowania ws. odwołania szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza będzie głosował przeciwko wnioskowi PiS. - Głupio by wyglądało, gdybym był odszczepieńcem - mówi Kłopotek. - Nikt koalicji nie zerwał, mamy obowiązek bronić ministra koalicyjnego. Kto tego nie rozumie, powinien wybrać się na jakiś kurs podstawowy - wtóruje mu Stanisław Żelichowski, partyjny kolega.