"Jarosław Kaczyński jest jeden i jeżeli kogokolwiek dopuszcza bliżej niż zasięg rąk to tylko po to, żeby skonsumować" - twierdzi poseł PO.Cóż, dziś - po rozmowach Kaczyńskiego z prezesem Solidarnej Polski - okaże się, czy sprawdziły się te czarne prognozy.Mamy nadzieję, że jeśli jednak do konsumpcji dojdzie, Ziobro nie stanie prezesowi PiS ością w gardle...