Gdzie Ewa traci, tam Grzegorz zyskuje. Dowodem na to, że internetowe memy to nie tylko zabawne obrazki, okazało się krążące po Twitterze wystąpienie ministra spraw zagranicznych w jednym z programów telewizyjnych.- To zawsze są takie emocje. Wynik szczególnie przegrana, to boli szczeg..., boli bardzo - starał się powiedzieć z kamienną twarzą. Nie udało się. Na twarzy Schetyny pojawił się szeroki uśmiech. Nikt nie musiał nic dopisywać.Prezentujemy polskiego Underwooda - sir Schetynę!Zobacz na granie na TT: