Kaczka to ani chybi odpowiedź na słowa premiera, który podczas spotkania z działaczami PO z województw dolnośląskiego, opolskiego i kujawsko-pomorskiego, na pytanie, dlaczego szefem gabinetu politycznego w MSW jest Paweł Majcher, "pisior", odpowiedział: "Na mój nos on nie będzie długo dyrektorem". Jak wynika jednak z zapowiedzi Bartłomieja Sienkiewicza, szefa MSW, z nosem premiera nie jest dobrze i Majcher pozostanie na piastowanym stanowisku...A na ile kaczy nos okaże się czujny? Czas pokaże. A wam, jak się kaczka i jej zapowiedź podoba?