Podniosła uroczystość okazała się nie na tyle istotna, by zmotywować architekta i aktywistę z Poznania choćby do przetarcia swoich sportowych butów mokrą szmatką. Sytuacja była szeroko komentowana na Twitterze, więc odniósł się do niej sam zainteresowany. "Faktycznie nowych butów kupić jeszcze nie zdążyłem, ale cieszę się z tych, co mam. Poseł potrzebuje wygodnych butów do chodzenia na spotkania z wyborcami. Pozdrawiam wszystkich ludzi dobrej woli" - napisał na Twitterze. Gdy i po tym wpisie sprawa nie chciała ucichnąć, pozwolił sobie na złośliwość: "Nigdy bym się nie spodziewał, że na TT jest aż tylu znawców mody. Mój kraj, tak dobrze ubrany..." - napisał wybraniec narodu.