"Fakt": Kolejna "wina Tuska". Tym razem chodzi o abonament
Jak podaje w czwartek "Fakt" – osoby, które zalegały z opłatami za abonament radiowo-telewizyjny, coraz częściej składają wnioski o umorzenie długów lub możliwość spłaty ratalnej. Tłumaczą w nich, że nie płaciły przez… Donalda Tuska.
"Abonament radiowo-telewizyjny jest archaicznym sposobem finansowania mediów publicznych, haraczem ściąganym z ludzi" - grzmiał Donald Tusk w 2008 r. obiecując jego zniesienie.
Jak się okazuje, wielu ludzi uwierzyło byłemu premierowi i postanowiło (skoro i tak zostanie zniesiony) przestać płacić radiowo-telewizyjny "haracz".
Niestety, abonamentu nie usunięto, a - jak informuje "Fakt", powołując się na wnioski wpływające do KRRiT - zestresowani dłużnicy, którym komornik "puka do drzwi", winą za swoje błędy postanowili obarczyć właśnie Donalda Tuska.
Niestety, po raz kolejny okazało się, że łatwowierność zwyczajnie nie popłaca.
Więcej w "Fakcie".