- Przypomnę strasznie dawne czasy. Wtedy, kiedy jeszcze były dinozaury, a ludzie nie mieli jeszcze żadnych strzelb, nie mieli broni nowoczesnej, która pozwoliłaby im je zabić. Wie pani, co robili? Rzucali kamieniami w tego dinozaura. Wiadomo, że od jednego rzucenia tym kamieniem na pewno dinozaur nie padł. Ale jeśli przez miesiąc, dwa miesiące rzucali tymi kamieniami, to go na tyle osłabili, że mogli go pokonać - mówiła Ewa Kopacz w programie "Fakt Opinie". Ta wypowiedź wywołała lawinę komentarzy wśród internautów. Była premier wytłumaczyła się ze swojej pomyłki na Twitterze. "Dzień rozpoczęłam od freudowskiej pomyłki. Wczoraj kupiłam książkę o dinozaurach dla mojego wnuka. Czytając swoją dzisiejszą wypowiedź, sama się z siebie śmieję. Miłego końca tygodnia wszystkim życzę" - napisała.