"Pamiętajcie proszę o jutrzejszym spotkaniu w Krakowie" - zaapelował na Facebooku Ryszard.Niestety, na nic się to zdało... Choć cała sala w Hotelu Europejskim została z tej okazji wynajęta, nie pękała w szwach, o nie...Przybyło, jak sprawdzili reporterzy Faktu, zaledwie kilka osób. Kalisz przemawiał więc głównie do pustych krzeseł. Czy bardzo był tym faktem zmartwiony? Nie wiemy. Ale radzimy: panie Kalisz, zmień pan repertuar, może wtedy zjawią się tłumy?