Na spotkanie z premier przyszło kilkadziesiąt osób, m.in. mieszkańcy i lokalni działacze PO. Przeciwnicy PO i rządu zaopatrzyli się w transparenty z napisami "Dość kłamstw Platformy", "Nie płacz Ewka, bo tu miejsca brak na twe przekręty". Krzyczeli również "Dość kłamstw Platformy". - Mówię zdecydowanie "nie" dla kłamstw, które dzisiaj mówią, że Polska jest w ruinie, że Polska powiatowa się zwija, że dzieci w Polsce głodują - niewzuszenie przemawiała Kopacz na rynku w Krotoszynie (woj. wielkopolskie). Kopacz powiedziała również, że kampania przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi powinna być "licytacją na dobre pomysły dla Polski". Dodała, że kampania wyborcza nie może opierać się na tylko na kłótniach i sporach. Po przemówieniu część osób robiła sobie zdjęcia z premier; inni wchodzili z nią w dyskusję.