We wtorek rano na komendę policji w Lubinie zgłosiła się rodzina 52-latki zaniepokojona tym, że nie wróciła ona na noc do domu. Jak się okazało, kobieta poszła w poniedziałek na wysypisko śmieci i ślad po niej zaginął. - Na miejsce zdarzenia udali się policjanci i dwa psy tropiące. Podczas przeszukiwania hałdy śmieci znaleźli ciało zaginionej - mówi Elwira Buczek, oficer prasowy KPP w Lubinie. Kobieta nie była pracownicą firmy, która zarządza lubińskim wysypiskiem, zajmowała się jedynie jego przeszukiwaniem.- Na wysypisku grupa dochodzeniowa przeprowadza oględziny, które mają ustalić okoliczności zdarzenia i śmierci kobiety- dodaje Elwira Buczek. ech