Na razie z uczciwą kobietą nie skontaktował się nikt z banku, do którego należały pieniądze. Pani Agnieszka nie żałuje jednak tego co zrobiła. Przyznała jednak, że w życiu nie widziała na własne oczy tak dużej liczby pieniędzy. Różne rzeczy chodziły nam po głowie. Akurat jesteśmy w trakcie remontu, mamy czwórkę dzieci - zaznaczył jej mąż. Naprawdę lepiej oddać i mieć czyste sumienie - stwierdziła pani Agnieszka. Słuchaj Faktów RMF FM