W piątek w Karpaczu (woj. dolnośląskie) zakończyło się XXXIII Zgromadzenie Ogólne Związku Miast Polskich. Jak mówił podczas obrad prezes Związku, prezydent Poznania Ryszard Grobelny, sytuacja finansowa samorządów w ostatnich latach znacznie się pogorszyła. Zdaniem Grobelnego, do 2006 r. system finansowania samorządów był stabilny. - Zmiany, które nastąpiły po 2007 r. spowodowały, że wydajność tego systemu gwałtownie spadła. Był to okres szybkiego rozwoju Polski, korzystania ze środków unijnych, trzeba było znaleźć wkład własny w realizowane projekty, więc zaciągano kredyty, co spowodowało wzrost zadłużenia samorządów w latach 2008-2011 - mówił Grobelny. Według analiz przygotowanych przez Związek Miast Polski zmiany w systemach finansowych w latach 2007-2011 spowodowały uszczuplenie kasy samorządów wszystkich szczebli o kwotę 8 mld zł rocznie. - W związku z tym przygotowaliśmy projekt ustawy, która rekompensuje ten ubytek poprzez zwiększenie udziałów w podatku PIT dla wszystkich szczebli samorządów - powiedział Grobelny. Według projektu, który miałby być projektem obywatelskim, samorząd gminy zwiększyłby udziały w PIT z 39,34 proc. na 50,02 proc., powiat z 10,25 proc. na 13,03 proc, zaś województwo z 1,60 proc. - na 2,03 proc. Związek Miast Polskich miałby koordynować przedsięwzięcie i złożyć projekt z odpowiednią liczbą podpisów pod koniec czerwca. Podczas XXXIII Zgromadzenia Ogólnego Związku Miast Polskich przyjęto również stanowisko w sprawie możliwości pozwu zbiorowego o zasądzenie od Skarbu Państwa wydatków poniesionych przez gminy na realizację zasiłków stałych i składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Od sierpnia 2009 r. przyznawanie i wypłata zasiłków stałych i składek zdrowotnych stało się zadaniem własnym gminy. Było jednak wyłączone spod działania przepisu ustawy o pomocy społecznej stanowiącego, że dotacja budżetowa dla samorządów na realizację zadań dotyczących pomocy społecznej, nie może przekroczyć 80 proc. kosztów realizacji tych zadań. Czyli w efekcie dotacja z budżetu państwa na zasiłki stałe i składki zdrowotne miała pokrywać 100 proc. wydatków. Następnie jednak weszły w życie przepisy ustawy o finansach publicznych wprowadzające zasadę, że poziom dofinansowania z budżetu państwa zadań własnych nie może przekraczać 80 proc. kosztów realizacji zadania. Według samorządowców, w 2011 r. Ministerstwo Finansów zmieniło wcześniejszą interpretację przepisów obu ustaw i wskazało, że dotacje przyznawane samorządom na finansowanie zadań z zakresu pomocy społecznej nie mogą przekraczać 80 proc. kosztów realizacji tych zadań. Przy takiej interpretacji samorządy muszą z własnego budżetu dopłacać do realizacji zadania jakim jest wypłata zasiłków stałych i składek zdrowotnych. - To zadanie było wcześniej finansowane, zaś po tej interpretacji jest dofinansowywane - zaznaczył dyrektor biura Związku Miast Polskich Andrzej Porawski.