Zatrzymany 24-latek został już tymczasowo aresztowany przez zgorzelecki sąd rejonowy. Policjanci sprawdzają teraz, od kiedy działał fałszerz i jakie były jego powiązania ze światem przestępczym. Wiadomo, że część znalezionych podróbek była typowa dla terenu, w którym pracował. To formularze odpraw celnych czy stemple polsko-niemieckich przejść granicznych. W przeszukanym mieszkaniu były też pieczątki dolnośląskich firm oraz urzędów administracji państwowej i samorządowej. Ponadto gotowe do wypełnienia prawa jazdy, dowody rejestracyjne, świadectwa maturalne czy dyplomy ukończenia studiów. - Nie były najwyższej jakości, ale laik dałby się nabrać - mówi nadkomisarz Dariusz Gasik ze zgorzeleckiej komendy powiatowej. Najbardziej obciążają fałszerza znalezione przez policjantów trzy fałszywe studolarówki. Za podrabianie pieniędzy grozi do 25 lat więzienia. Marek Jankowski