57-latek rzekomo od łapówek uzależniał swoje decyzje dotyczące m.in. zawierania umów z klientami, jak i należności za wykonanie usługi, np. od jednej z firm spedycyjnych zażądał comiesięcznej "wypłaty" dla siebie od każdej tony kruszywa, przewożonego przez PKP Cargo. Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności tej sprawy. Natomiast już wiadomo, że sąd nie zgodził się z wnioskiem ząbkowickiej prokuratury o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec zatrzymanego. Sięgnął po środek zapobiegawczy w postaci zakazu opuszczania kraju i zajmowania stanowiska naczelnika. Za przyjęcie korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej grozi kara mm