Jak poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski, 42-letni mężczyzna został zatrzymany w mieszkaniu na wrocławskim Psim Polu. W akcji brała udział grupa policyjnych antyterrorystów. Dolnośląscy policjanci rozpoczęli rozpracowywanie grupy po informacjach od polskiego oficera łącznikowego we Francji. Do pierwszych zatrzymań doszło na przełomie czerwca i lipca. Wówczas w ręce policji wpadło siedem osób w wieku od 19 do 28 lat; wśród nich były dwie kobiety. Cztery osoby zostały aresztowane. Według policji grupa działa od lipca 2009 r. Ofiary przestępców były werbowane do pracy w hotelach i gospodarstwach domowych we Francji, Danii oraz innych krajach Unii Europejskiej. - Na miejscu okazywało się, że praca ma polegać na kradzieżach w sklepowych. Pokrzywdzeni - gdy zorientowali się, że zostali oszukani - odmawiali współpracy. W związku z tym byli zastraszani, a nawet bici i porzucani bez środków do życia - powiedział Petrykowski. Za handel ludźmi grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.