Jak poinformował w poniedziałek Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, mężczyzna był jednym z najbardziej agresywnych pseudokibiców, którzy 21 maja brali udział w starciach z policją podczas meczu piłkarskiego pomiędzy Śląskiem Wrocław i Lechią Gdańsk. W trakcie zamieszek mężczyzna demolował stadion, miał także rzucać w kierunku policjantów drewniano-metalową ławką. 25-latek został zatrzymany przed sobotnim meczem piłkarskiej ekstraklasy, w którym Śląsk ponownie zmierzył się z gdańską Lechią. Prawdopodobnie chciał wejść na stadion. Po zatrzymaniu podał policjantom fałszywe dane, ale funkcjonariuszom udało się ustalić jego tożsamość. W sprawie zakłócenia porządku podczas majowego meczu Śląsk - Lechia policjanci zatrzymali 23 osoby. Dwie osoby trafiły do aresztu, a dziesięć ukaranych zostało zakazem stadionowym. Zatrzymany mężczyzna podejrzany jest także o gwałt i rozbój, do którego miało dojść w sierpniu. Grozi mu do 12 lat więzienia.