29 marca ciało leżące przed blokiem znalazł sąsiad ofiary. Mężczyzna powiadomił policję. Wstępne czynności przeprowadzone na miejscu zdarzenia, jak również w mieszkaniu denata, nie wskazywały na to, by związek z tragedią mogły mieć inne osoby. Policjanci w dalszym ciągu badali jednak sprawę i natrafili na ślad, z którego wynikało, że mogło dojść do przestępstwa. Po dokonaniu szczegółowej analizy zebranych w tej sprawie informacji, zatrzymali 35-letniego mieszkańca Lubina podejrzanego o zabójstwo. Jak ustalili funkcjonariusze, 35-latek feralnego dnia przyszedł do jednego z bloków. W kuchni, na czwartym piętrze, która jest wspólnie użytkowana przez tamtejszych mieszkańców, spotkał swojego znajomego. Pomiędzy mężczyznami wywiązała się sprzeczka. W jej efekcie doszło do szarpaniny, podczas której zatrzymany wypchnął 53-latka przez okno. Teraz zatrzymanemu za przestępstwo, o które jest podejrzany, grozić może kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.