Mężczyźni zostali zatrzymani we wtorek na polecenie prokuratury przez funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Jak powiedział Edward Zalewski, szef Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, Robertowi D. postawiono zarzut korupcji w piłce nożnej. - Po przesłuchaniu został zwolniony. Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i zakaz opuszczania kraju - mówił Zalewski. Robert D. został zawieszony we wtorek w obowiązkach przez władze Lechii do czasu wyjaśnienia sprawy. Drugiemu z zatrzymanych, zawodnikowi jednego z klubów ekstraklasy, prokuratura postawiła trzy zarzuty korupcyjne. Po przesłuchaniu on także został zwolniony. - Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 40 tys. zł - dodał prokurator. Śledztwo w sprawie korupcji w polskim futbolu toczy się od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty ok. 170 osobom: działaczom sportowym, sędziom, obserwatorom PZPN, m.in. dwóm członkom zarządu PZPN Witowi Ż. i Kazimierzowi F. W grudniu ub. roku przed wrocławskim sądem rozpoczął się pierwszy proces w tej sprawie. Na ławie oskarżonych zasiadło 17 osób, w tym Ryszard F., pseud. Fryzjer - domniemany organizator całego procederu.