Płótna prezentowane na wystawie zatytułowanej "World Trade Center" nie stanowią fotograficznej ilustracji tragicznych wydarzeń z 2001 r. - Są rodzajem metafory i symbolu. Wyrażają starcie harmonii istniejącej rzeczywistości z destrukcją spowodowaną fanatyzmem i nienawiścią - podkreśla Jarodzki. Zdaniem rzeczniczki wrocławskiego Muzeum Architektury Marty Czyż-Kaczor, w prezentowanych płótnach Jarodzki połączył charakterystyczną dla swojej sztuki rytmikę linii z nastrojem niepokoju, który został podkreślony monochromatycznym kolorytem obrazów. Malarz i rysownik Konrad Jarodzki urodził się w 1927 r. w Zaklikowie na Lubelszczyźnie. W 1948 r. rozpoczął studia matematyczne na Uniwersytecie w Lublinie, w latach 1949-1955 studiował architekturę na Politechnice Wrocławskiej, a w latach 1955-1958 malarstwo w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. Był dwukrotnie rektorem tej uczelni. W latach 70. był prezesem wrocławskiego oddziału Związku Polskich Artystów Plastyków.