W związku z ryzykiem wystąpienia ulewnych deszczy i silnych porywów wiatru, w mniejszym stopniu lokalnych trąb powietrznych, dla Polski zachodniej, centralnej i częściowo wschodniej wydano ostrzeżenie meteorologiczne z pierwszym stopniem zagrożenia. Burze mogą być gwałtowne: Bądź ostrożny! Mieszkańcy tych regionów powinni zwrócić uwagę na właściwe zabezpieczenie drzwi i okien. Osoby, które burza zastanie w aucie, powinny zjechać na parking lub pobocze drogi z dala od pojedynczych drzew, tablic reklamowych i linii energetycznych. Należy uważać, by nie parkować nad studzienkami ściekowymi. Nie należy opuszczać pojazdu, trzeba tylko sprawdzić, czy drzwi i okna są szczelnie zamknięte. Zagrożeniem dla życia i zdrowia jest też schronienie się przed burzą np. pod drzewem lub w pobliżu wysokiego masztu czy komina. Niebezpieczeństwo stwarza też bliskość np. linii tramwajowej i linii wysokiego napięcia. Pochmurno, deszczowo i znacznie chłodniej Znad Europy Zachodniej w kierunku Polski zbliża się kilka frontów atmosferycznych wraz z pogłębiającym się ośrodkiem niskiego ciśnienia. Początkowo wejdzie do nas ciepły odcinek frontu, do którego jednak dołączy następnie rozległy, pofalowany front chłodny. Do Polski, w szczególności do jej południowej, częściowo centralnej i południowo - wschodniej części, już od godzin rannych zacznie napływać ciepła masa powietrza z południowo - zachodniej Europy, pojawi się wyraźny, rozległy ciepły sektor niżu, który już w godzinach nocnych (z piątku na sobotę zacznie opuszczać Polskę i wycofywać się za naszą wschodnią granicę. Jednak na przeważającym obszarze kraju należy liczyć się ze znacznym pogorszeniem pogody. W większości regionów spodziewane są silne i bardzo silne opady deszczu połączone z porywistym wiatrem. Ponadto, uwzględniając zwiększoną zawartość pary wodnej, nie można wykluczyć rozwoju zjawisk burzowych, które mogą okazać się groźne. Słońce wróci dopiero we wtorek W piątek w całym kraju deszcz raczej nie pozwoli nam o sobie zapomnieć. Będzie też chłodno. Temperatury wskażą od 20-25 stopni Celsjusza. Niestety sobota też przywita nas chmurami i deszczem, co prawda może się przejaśniać, ale niestety tylko na chwilę. Od piątku z każdym kolejnym dniem będzie coraz chłodniej. Słońce wróci na dobre dopiero w przyszły wtorek i dopiero wtedy nieco się ociepli. W ten weekend ze względu na deszcz i chłód trzeba sięgnąć nie tylko po sprawdzone sposoby podtrzymywania dobrego nastroju, ale i po cieplejszą odzież. Sprawdź prognozę pogody dla twojego miasta i regionu