Podobnego zdania są jego koledzy i koleżanki. Kto wie, może rośnie nam przyszła kadra wojskowa. Promocja wojska - takie zresztą były założenia dni otwartych tutejszej jednostki wojskowej, które odbyły się 29 i 30 maja br. I rzeczywiście, to co przygotowali wojskowi, mogło się podobać. Odwiedzający mieli okazję zapoznać się różnego rodzaju bronią, sprawdzić jak działają radiostacje, zasiąść za sterami pojazdów wojskowych. Najwięcej emocji jednak wzbudziły tor przeszkód i szybka jazda samochodami żandarmerii i straży granicznej (oczywiście wszystko z zachowaniem bezpieczeństwa). - Zaprosiliśmy 40 szkół, łącznie odwiedziło nas około 2000 osób - mówi kapitan Witold Bubak, szef sztabu batalionu. - Jest to prawie o połowę większa frekwencja niż w zeszłym roku. Dodatkowo goście zobaczyć mogli wystawę nawiązującą do obyczajów "górali". - Przejęliśmy tradycje wojsk kroczących podczas II wojny światowej szlakiem gen. Andersa - mówi por. Michał Kowalczyk. - Prezentowana ekspozycja została wypożyczona z Domu Żołnierza Polskiego z Warszawy. Jednak na tym obchody święta batalionu się nie skończyły. Nazajutrz na dziedzińcu twierdzy dowódca batalionu ppłk dypl. Artur Warwas rozdał awanse, zaprzysiężono również młodych żołnierzy, pożegnano wojskowego odchodzącego na emeryturę. Ponadto odbył się pokaz umiejętności żołnierzy. dj