Piękna pogoda sprzyjała zabawie na świeżym powietrzu, skorzystało z niej kilka tysięcy osób i chyba nikt z nich nie żałował swojej decyzji. Oprócz degustacji potraw z ziemniakiem w roli głównej czekało na nich mnóstwo atrakcji. Warsztaty ceramiczne, pokazy walk rycerskich, konkursy z nagrodami, zabawa ludowa na powietrzu, a na koniec pokaz fajerwerków. O dobre samopoczucie uczestników Kartofliska zadbali organizatorzy - wójt Waldemar Kwaśny i Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Miłkowicach, którzy już po raz kolejny zadbali o to, aby mieszkańcy gminy mogli się wspólnie zabawić i odpocząć. - To właściwie ostatnie chwile lata i cieszę się, że nasza społeczność postanowiła tak licznie spędzić je wspólnie się bawiąc - powiedział Waldemar Kwaśny. - Czekają nas jesienne słoty a później zima nic więc dziwnego, że wszyscy chcą się bawić. A, że w naturze mamy ochotę do zabawy to spotykamy i bawimy się wspólnie. Wszyscy robią dożynki, dni gminy, miejscowości, festyny rodzinne, szukaliśmy odpowiedniej nazwy dla naszej imprezy. Kartoflisko to coś bardzo swojskiego, miłego i ciepłego i smacznego przede wszystkim, bo na kartoflisku główną atrakcją są potrawy przyrządzone z ziemniaków. Spośród około 50 przygotowanych potraw 17 pojawiło się na konkursowym stole. Skosztować i ocenić je musiała komisja konkursowa, w jej składzie był również wójt. - Skosztowałem wszystkich 17 potraw i muszę powiedzieć, że nie byłbym w stanie spróbować już chyba ani jednej i to nie dlatego, że nie byłaby smaczna, wręcz przeciwnie, ale dlatego, że więcej po prostu bym nie dał rady - powiedział Waldemar Kwaśny. - Nasze panie bardzo dobrze gotują, myślę, że żaden mistrz kuchni nie powstydziłby się takich umiejętności kulinarnych. Nic więc dziwnego, że jury miało wielkie trudności z wybraniem najlepszych potraw. W końcu decyzja zapadła. Zwyciężyły knedle ze śliwkami Koła Gospodyń Wiejskich z Miłkowic. Drugie miejsce zajęła Zenobia Skoczek z Goślinowa za pączki z ziemniaków, na trzecim znalazł się Tomasz Tabiszewski z Grzymalina, który wykonał koreczki ziemniaczane z dipem. Wszyscy laureaci otrzymali w nagrodę sprzęt AGD, który na pewno pomoże w przyrządzaniu kolejnych pysznych potraw. Publiczności najbardziej smakowały pyzy ziemniaczane z mięsem, autorstwa Danuty Kubickie z Goślinowa. Organizatorzy docenili również pomysłowość Rad Sołeckich, które przygotowały stanowiska wystawowe. Tu pierwsze miejsce zajęło Sołectwo Ulesie, drugie - Sołectwo Goślinów, a trzecie Sołectwo Gniewomirowice. Ziemniaczane święto udało się, mieszkańcy gminy i organizatorzy już planują kolejną przyszłoroczną imprezę.