- Wrocławskie lotnisko jest gotowe na przyjęcie od kilku do kilkunastu maszyn - na razie jednak nie ma oficjalnych informacji o tym, czy i ile samolotów faktycznie zostanie skierowanych do Wrocławia - powiedział w czwartek prezes Portu Lotniczego Wrocław Dariusz Kuś. Na wrocławskich Strachowicach został powołany specjalny zespół, który we współpracy ze służbami działającymi w porcie lotniczym opracowuje ewentualny plan działania. Szacuje się, że bez utrudnień dla ruchu pasażerskiego wrocławskie lotnisko jest w stanie przyjąć od kilku do kilkunastu maszyn, a nawet 40 - w zależności od ich wielkości. Opracowywany jest też specjalny scenariusz wsparcia dla lotniska Kraków-Balice na wypadek trudnych warunków atmosferycznych. Port Lotniczy im. Mikołaja Kopernika we Wrocławiu położony jest w południowo-zachodniej części Wrocławia, w odległości ok. 10 km od centrum miasta, w pobliżu budowanej Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. Oferuje połączenia lotnicze z 30 portami europejskimi, m.in. z Rzymem, Paryżem i Oslo Torp. Prognoza ruchu lotniczego na ten rok zakłada, że z usług wrocławskiego lotniska skorzysta 1 mln 700 tys. pasażerów. W roku 2011 Port Lotniczy Wrocław powiększy się o nowy terminal. Przepustowość wyniesie wtedy ponad 3,5 mln pasażerów rocznie.